Jawność

Ciąg dalszy “afery gliwickiej”. W roli głównej EKOTEL

Ukazał się kolejny artykuł Onetu o tzw. “aferze gliwickiej”. To dalsza część publikacji o nieprawidłowościach w miejskiej spółce Śląska Sieć Metropolitalna. Dzisiejszy artykuł nakreśla problem spółki-córki ŚSM.

Całość artykułu ONET : LINK.

Spółka powiązana z Gliwicami podpisała umowę na 6 mln zł na stacji benzynowej. Rachunku nie uregulowała, a sprawa trafiła do sądu. Firmę postawiono w stan likwidacji i następnie sprzedano za 100 zł zakładom zbożowym.

www.onet.pl

Ekotel Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (aktualnie w likwidacji) to nazwa, która w aferze gliwickiej pojawi się z pewnością jeszcze nie raz. Problematyczny jest już sam sposób powołania spółki z ominięciem przepisów zakazujących spółkom komunalnym tworzenia kolejnych jednoosobowych spółek komunalnych.

Spółkę powołano do życia w 2016 roku. Po co? Według wpisu do KRS spółka miała zajmować się głównie działalnością w zakresie telekomunikacji przewodowej, czyli dokładnie tym samym, co Śląska Sieć Metropolitalna. Przepisy nie pozwalają na powoływanie jednoosobowych spółek przez spółki komunalne, dlatego zastosowano pewien fortel. Śląska Sieć Metropolitalna utworzyła spółkę z osobą fizyczną, która objęła jeden udział o wartości 500 zł w kapitale zakładowym. Resztę (49 500 zł) wyłożyła ŚSM. Wspólnikiem został Marek Palka, działacz PiS ze Świętochłowic, kandydat na prezydenta miasta w 2014 roku. Niedługo po założeniu spółki ten jeden udział został odkupiony, dzięki czemu ŚSM stała się jedynym wspólnikiem spółki. Nie można stwierdzić, że powołanie spółki w ten sposób odbywało się bez wiedzy władz miasta, gdyż uchwałę ŚSM w tej sprawie podpisał sam wiceprezydent Piotr Wieczorek.

Wróćmy do pytania po co powołano spółkę zależną Ekotel.

Byli pracownicy Śląskiej Sieci Metropolitalnej, z którymi rozmawiamy twierdzą, że Ekotel był wydmuszką. Spółka nie miała sprzętu, nawet własnych biurek. Dzieliła przestrzeń do pracy z pracownikami swojej spółki matki. W 2017 r. Ekotel dawał pracę dwóm pracownikom, na których wynagrodzenie wydano 130 tys. zł.

www.onet.pl

Wiemy, że Ekotel utrzymywany był przez ŚSM. Normalną praktyką były pożyczki udzielane przez miejską spółkę, wiemy też, że księgowość Ekotelu prowadzona była przez pracowników ŚSM.

Pierwszy rok pracy spółka zakończyła na minusie (81 tys. zł pod kreską). W drugim wygenerowała zysk na poziomie 41 tys. zł. Według sprawozdania z działalności za rok 2017 otrzymała od ŚSM pożyczkę w kwocie 90 tys. zł.

www.onet.pl

Wobec powyższych faktów można pokusić się o stwierdzenie, iż skutkiem działalności spółki było głównie wyprowadzanie pieniędzy z budżetu Miasta Gliwice (za pośrednictwem Śląskiej Sieci Metropolitalnej). Spółka narobiła długów na blisko 6 mln zł (a odsetki wciąż rosną).

Rozmawiamy na ten temat z prawnikami. Gdyby ŚSM chciała uregulować dziś należność wobec firmy faktoringowej, to prócz kosztów sądowych sięgających kilkudziesięciu tysięcy złotych, należności podstawowej wynoszącej 5 mln, musiałaby uregulować odsetki, które wynoszą już blisko 900 tys. zł i stale rosną. To nieoficjalna odpowiedź na pytanie, dlaczego w tej sprawie nie występowano o nadanie klauzuli wykonalności.

www.onet.pl

Kolejnym niejasnym elementem tej historii jest doprowadzenie do sprzedaży spółki Ekotel przez Śląską Sieć Metropolitalną. W sierpniu 2019 roku do sądu wpłynął wniosek o postawienie Ekotelu w stan likwidacji. Zgodnie z oświadczeniem Śląskiej Sieci Metropolitalnej, była to jedna z decyzji naprawczych podjętych przez wiceprezydent Ewę Weber. Na likwidatora wyznaczono mecenasa Rafała Wróbla, który wielokrotnie świadczył usługi prawne dla Urzędu Miejskiego oraz ŚSM. Zaskakujące jest to, co stało się po postawieniu spółki w stan likwidacji.

Mecenas Wróbel odkupił od ŚSM spółkę Ekotel w dniu 08.12.2020 za 100 zł (przypomnijmy: kapitał zakładowy pokryty z pieniędzy publicznych wynosił 49 500 zł, Ekotel brał też pożyczki z ŚSM). Umowę sprzedaży podpisywała już obecna prezes ŚSM, Pani Agnieszka Olbrycht-Banach.

Po trzech dniach mecenas Wróbel pozbył się udziałów Ekotelu na rzecz… Zakładów Zbożowych w Bydgoszczy Sp z o.o. reprezentowanych przez Pana Marka Dołmata. Kwota transakcji: 100 zł. Wiemy, że kupujący nawet nie zapoznał się z dokumentacją sądową spółki Ekotel.

Powstaje wiele pytań o cel tych transakcji, wysokość straty, na jaką narażone zostało Miasto Gliwice (rzeczywisty właściciel spółki Ekotel), rolę mecenasa Wróbla i Zakładów Zbożowych w Bydgoszczy.

Dlaczego ŚSM zdecydowała się sprzedać udziały w Ekotelu? Nasuwa się odpowiedź, że zrobiła świetny interes, bo sprzedając firmę z długiem (pamiętajmy o skardze w Sądzie Najwyższym), pozbyła się problemu. Jednak zgodnie z prawem, jeśli spółka ma problemy finansowe i zostaje sprzedana, to za jej długi odpowiadają solidarnie kupujący i sprzedający. Tyle że nabywca odpowiada za kwotę, do jakiej nabył spółkę. Czyli w tym przypadku do kwoty 100 zł. Za dług, którego los ważyć się będzie w Sądzie Najwyższym, odpowiada zatem wciąż Śląska Sieć Metropolitalna, czyli wszyscy mieszkańcy Gliwic.

www.onet.pl

Pytania w sprawie Śląskiej Sieci Metropolitalnej oraz spółki Ekotel to tak naprawdę pytania o skuteczność nadzoru, który Miasto Gliwice prowadzi nad swoimi spółkami. Komentatorzy oceniają go jako “iluzoryczny”. Pytając o nadzór należałoby zastanowić się, co spowodowało zmianę zarządu w ŚSM i podjęcie działań “naprawczych”. Z nieoficjalnych informacji wynika, że doprowadzili do tego pracownicy spółki, którzy zaczęli alarmować o nieprawidłowościach radę nadzorczą oraz władze miasta. W skutek swoich wielokrotnych zgłoszeń zostali… zwolnieni z firmy “z powodu utraty zaufania zarządu”. Gdyby nie to, sytuacja mogłaby trwać jeszcze wiele lat.

Wygląda na to, że “gliwicki” sposób realizacji zadań własnych miasta za pomocą spółek prawa handlowego został ostatecznie skompromitowany, a kolejny krok, który powinien zostać przez miasto podjęty to przeprowadzenie pogłębionego audytu w kolejnych spółkach miejskich. O wynikach powinna zaś być informowana opinia publiczna.

W związku ze skalą nieprawidłowości interwencję w sprawie ŚSM podjęli gliwiccy radni: Katarzyna Kuczyńska-Budka, Agnieszka Filipkowska, Łukasz Chmielewski. O interwencji poinformowali w mediach społecznościowych:

Rozpoczęliśmy – wraz z radnymi Agnieszką Filipkowską i Łukaszem Chmielewskim – kontrolę w Śląska Sieć Metropolitalna Sp z o.o.

Od spółki oczekujemy udostępnienia protokołów posiedzeń rady nadzorczej, protokołów walnych zgromadzeń oraz sprawozdań, które przesyłane są do miasta.

To pierwsza w Gliwicach kontrola radnych, gdy korzystamy z nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym, która w art. 24, pkt. 2 umożliwia nam takie działania. Co ważne – wcześniej prezydent miasta odmówił radnym udostępnienia dokumentów w postaci protokołów posiedzeń rady nadzorczej SSM.

Śląska Sieć Metropolitalna jest także przedmiotem postępowania prokuratury. Właśnie dlatego, gdy podejmowaliśmy kolejne decyzje o przekazaniu nowych zadań do SSM, domagałam się – zarówno na posiedzeniach komisji, jak i sesjach Rady Miasta – wyjaśnień dotyczących działalności SSM, w tym m.in. w zakresie nadzoru ze strony miasta. Niestety, zdawkowe odpowiedzi nie rozwiały moich wątpliwości w tej sprawie.O spółce głośno było także w mediach.

Pisały o niej m.in. Onet, Dziennik Zachodni, Dzisiaj w Gliwicach, 24gliwice, Nowiny Gliwickie, Imperium Media W tej sytuacji, zważywszy że na jutro (9 marca) zwołana została Komisja Rozwoju RM, której jestem członkinią, zdecydowaliśmy o zwróceniu się o potrzebne dokumenty bezpośrednio do Śląskiej Sieci Metropolitalnej.

Jej prezes, Agnieszka Olbrycht-Banach, argumentując niemożnością przekazania nam ich dzisiaj rano, zadeklarowała ich udostępnienie w wersji elektronicznej do jutra, do godz. 12.00. Liczę zatem, że możliwe będzie ich przeanalizowanie do godziny 18.00, bo wówczas rozpoczyna się zdalne posiedzenie Komisji Rozwoju, poświęcone sytuacji w SSM.

#spółka#pieniądze#Gliwice

https://www.facebook.com/budkakatarzyna
zdjęcie: https://www.facebook.com/budkakatarzyna

Dziś o 18.00 odbędzie się posiedzenie komisji Inwestycji i Rozwoju Miasta, której jedynym tematem będzie sytuacja w Śląskiej Sieci Metropolitalnej. Będziemy transmitować ją na żywo na naszym facebookowym profilu.

Komentarze

Skomentuj Aia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button