Kultura

Gliwicki modernizm: Dom towarowy Ikar

Wilhelmstrasse, czyli dzisiejsza ulica Zwycięstwa stała się na początku XX wieku najważniejszą ulicą w mieście, to przy niej powstawały nowe kamienice, banki i domy handlowe. Te ostatnie zaczęły cieszyć się coraz większą popularnością, a mieszkańcy mogli kupić w jednym miejscu ubrania, tekstylia i galanterie, czy artykuły kolonijne. 

Od 1925 roku firma DEFAKA (Deutsches Familien-Kaufhaus) zaczęła tworzyć domy towarowe na terenie Niemiec, jeden z nich powstał także w Gliwicach. Gliwicki obiekt handlowy został zaprojektowany przez Justusa Fieglera na narożnej działce, tuż obok Kłodnicy, wcześniej w tym miejscu stała Fabryka Mebli Wilhelm Kutzner i Synowie. Budowę zakończono w 1930 roku. Dom handlowy miał prostopadłościenną bryłę. Jego elewacja została obłożona cegłą klinkierową. Budynek posiada niewielkie detale, gzymsami został podkreślony rytm okien oraz ostatnie piętro. Na tle okolicznych kamienic DEFAKA wyróżniała się swoją nowoczesną bryłą. W pierwszych latach dom na parterze znajdował się sklep amerykańskiej firmy Woolworth. 

Od 1931 roku w gliwickim oddziale domu handlowego DEFEKA zaczął pracę Franz Bernheim zajmując się księgami finansowymi i kartoteką. Wcześniej pracował on w oddziale domu handlowego w Salzburgu, skąd został zwolniony za lewicujące poglądy. 31 marca 1933 roku Franz Bernheim został zwolniony z pracy, dzień przed ogłoszonym przez nazistów bojkotem żydowskich firm i pracowników. 3 kwietnia złożył on odwołanie, które zostało odrzucone przez dom towarowy. Zwolnienie z pracy i kolejne przepisy skierowane przeciwko Żydom doprowadziło do emigracji Bernheima wraz z swoją rodziną do Katowic. Tam nawiązał współpracę z adwokatami i członkami gminy żydowskiej, dzięki czemu powstała wówczas skarga do Ligi Narodów, zwana petycją Bernheima. Tam znalazły się łamane przez Niemców artykuły Polsko-Niemieckiej Konwencji Genewskiej. W burzliwych dyskusjach przedstawiciel nazistowskich Niemiec, August von Keller zobligował się do przywrócenia na Górnym Śląsku obowiązującego wcześniej stanu. Franz Bernheim wytoczył firmie DEFAKA proces, w wyniku którego otrzymał 1600 Reichsmarek (jego pensja wynosiła 190 RM). Petycja pozwoliła Żydom na niemieckim Górnym Śląsku skorzystać z obowiązujących praw do 1937 roku, kiedy wygasła obowiązująca w regionie konwencja genewska.

W okresie PRL-u w budynku wciąż w budynku działał dom handlowy, tym razem przemianowany na Powszechny Dom Towarowy „Ikar”. Był on przez lata jednym z największych obiektów handlowych w mieście. W ostatnich latach przestał on pełnić swoją pierwotną funkcję, a w środku swoją siedzibę ulokowała firma informatyczna SAP.

Źródło:

Styl gotycki wyklucza się: międzywojenna architektura w województwie śląskim, 2015, Anna Syska 

Leszek Jodliński, Pan Bernheim z Gliwic idzie na wojnę z III Rzeszą, gliwice.wyborcza.pl, 2014

Kamil Iwanicki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button