Gliwickie wampiry zostaną przebadane przez katowickich dentystów

Do zbadania gliwickich wampirów zostaną użyte najnowsze technologie takie jak tomografia komputerowa, skaner 3D i laser. Nowinki techniczne pomogą dowiedzieć się nieco więcej o szczątkach osób, które nie żyją od niemal pół tysiąca lat. Badania pozwolą chociażby zebrać wiedzę na temat schorzeń, diety, a także poziomu stresu „pacjentów”.

„Zęby, czyli najtwardsza ludzka tkanka, to archiwum całego życia człowieka, także tego sprzed pięciu wieków. Teraz będziemy mogli do niego zajrzeć” – zapowiada przed wykonaniem tych nietypowych badań lek. dent. Marta Szymańska-Pawelec.  Przypomnijmy, że szczątki pochodzą z przypadkowo odkrytego cmentarzyska podczas budowy DTŚ w Gliwicach w latach 2011-2013. Było to jedno z najgłośniejszych znalezisk archeologicznych w Polsce w ostatnich latach. Wszystko to za sprawą atypowych grobów, które jednoznacznie kojarzyły się z pochówkiem antywampirycznym.

O gliwickim znalezisku mówił wtedy cały świat. Informacje pojawiły się nawet w amerykańskim serialu „The Strain”. Jak się okazało cmentarzysko było nekropolią osób wyklętych ze społeczności. Groby, które przypisywane były wampirom należeć jednak miały do skazańców, którym ścięto głowy i umieszczono je między nogami. Jednak nowe światło na losy osób pochowanych na cmentarzysku rzucić mogą zaplanowane na dzisiaj badania.

Zespół dentystów z Katowic podejmie się przebadania „gliwickich wampirów”.  – W naszej praktyce zdarzają się pacjenci z różnymi, często bardzo złożonymi problemami, ale pierwszy raz będziemy badać 500-letnie zęby i czaszki – mówi lek. dent. Sebastian Pawelec, który jest chirurgiem szczękowo-twarzowym w Dentim Clinic Medicover z Katowic.  – To ciekawe, naukowe wyzwanie. Tym bardziej, że dzięki nowym technologiom możemy przyczynić się do poszerzenia wiedzy na temat odkrycia. Czaszki spędzą u nas dobę, w czasie której poddamy je stomatologicznej diagnostyce obrazowej na niespotykaną dotąd skalę w badaniach archeologicznych w Polsce. Zagranicą w podobny sposób w przeszłości badano np. egipskie mumie, znaleziska z Pompejów czy Meksyku – dodaje.

Każda z czaszek będzie miała wykonany tradycyjny przegląd, panoramiczne zdjęcie RTG oraz zaawanasowaną tomografię komputerową szczęk – ta pozwoli zajrzeć do wnętrza kości, co może dać oznaki dotyczące schorzeń niewidocznych gołym okiem, takich jak chociażby zmiany nowotworowe. Jednak na jakie konkretnie odkrycia liczą dentyści?

– Na pewno nie będziemy szukać wampirzych kłów ani innych nadprzyrodzonych cech. Z uwagą przyjrzymy się natomiast kondycji kości szczęk i zębom, czyli najtwardszej ludzkiej tkance. To dla nas swoiste archiwum życia badanej osoby, w którym stopniowo, przez kolejne lata życia, niczym w słojach drzew, zapisywały się doświadczenia fizjologiczne, ale także stresujące organizm wydarzenia jak np. ciężka choroba, urazy czy co ciekawe w tym przypadku traumy – przekazuje lek. dent. Marta Szymańska Pawelec z Dentim Clinic Madicover.

Badania prowadzone są w ramach projektu popularnonaukowego „Dentyści dla Nauki”, które zainicjonowane została przez centrum stomatologiczne Dentim Clinic Medicover w Katowiach. My natomiast z ogromną ciekawością czekamy na wyniki badań.

Źródło: Muzeum w Gliwicach