Polityka lokalna
Trending

Hipokryzja prezydenta?

Prezydent Gliwic, Adam Neumann skierował wniosek wraz z samorządowcami śląskich miast i gmin do rządzących w sprawie stopniowego znoszenia obostrzeń pandemicznych. 

Treść apelu opublikowana została także na profilu prezydenta w mediach społecznościowych:

Samorządowcy zrzeszeni w Śląskim Związku Gmin i Powiatów wystosowali przygotowany na mój wniosek apel do rządu RP o niezwłoczne, stopniowe znoszenie ograniczeń pandemicznych. Apelujemy o otwarcie dla widzów obiektów sportowych,  otwarcie hoteli, otwarcie restauracji, otwarcie tych wszystkich gałęzi gospodarki, których działalność może być prowadzona w odpowiednim reżimie sanitarnym. 

Rozumiem konieczność wielu specjalnych działań wprowadzanych w czasie epidemii. Jednak jak najbardziej rozumiem także desperację wielu polskich przedsiębiorców, którzy za wszelką cenę dążą do wznowienia swoich działalności. Rozumiem brak ich zgody na kolejno wprowadzane bądź utrzymywane, pozbawione logiki i wybiórczo stosowane zakazy, których efektem są zwolnienia pracowników oraz nadchodzące widmo klęski budowanej latami działalności. Na to brak też mojej zgody!

Dlatego zawnioskowałem o skierowanie apelu do polskiego rządu. Uważam, że bezwzględnie należy przeanalizować obowiązujące restrykcje i zdjąć te, dla których nie ma uzasadnienia. 

To ostatni moment aby dać szansę i tak już krańcowo nadwyrężonej gospodarce na podniesienie się z kolan i próbę powrotu do normalnego funkcjonowania. Do normalności gospodarczej i społecznej.”

Społecznicy wytykają hipokryzję prezydenta

Jak trafnie zauważył Wojtek Nurek, społecznik związany ze stow. Energia dla Gliwic, odezwa nie idzie w parze z działaniami podejmowanymi przez prezydenta. W zeszłym roku, mimo apeli i próśb gliwickich przedsiębiorców, urząd nie chciał zmniejszyć stawki podatków od nieruchomości branż dotkniętych pandemii, czy czynszów lokali miejskich. W pobliskich Katowicach lokale zostały zwolnione z opłaty koncesyjnej, a spłata rat podatku od nieruchomości zostały przedłużona do listopada bieżącego roku. W tej sprawie wpłynęły petycje mieszkańców. W obecnej sytuacji wielu przedsiębiorców podejmuje decyzję o otwarciu biznesu, mimo ograniczeń. Także w Gliwicach kilka lokali podjęło taką kontrowersyjną decyzję.

Wojtek Nurek zauważa, że w ostatnim roku budżet miasta zmaga się ze spadkiem wpływów, wzrosły natomiast wynagrodzenia dla urzędników.

Materiały opublikowane przez Wojtka Nurka:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button