Jawność

Ile zarobił prezes Piasta Gliwice?

Były prezes Piasta Gliwice w związku z rezygnacją ze stanowiska w styczniu 2021 roku musiał wypełnić i opublikować oświadczenie majątkowe. Paweł Żelem zarobił w 2020 roku na stanowisku prezesa Gliwickiego Klubu Sportowego zawrotną kwotę 392 tys. zł.

Dokładnie 392 417 zł, co daje miesięczną wypłatę około 32,7 tys. zł. Przypomnijmy, że Piast Gliwice S.A. jest miejską spółką, do miasta należy większościowy pakiet akcji klubu. Czy to dużo? Według Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń mediana wynagrodzeń dla prezesów zarządów firm to 14 260 zł. Około 25% osób zatrudnionych na takim stanowisku zarabia więcej, nawet do 23 tys. zł.

Każda osoba i spółka rozpatrywana jest indywidualnie. Oczywiście, im większa spółka i wyższe obroty, tym wyższy wskaźnik wynagrodzenia – tłumaczył swego czasu były naczelnik Wydziału Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miasta Gliwice. Wiceprezydent Ewa Weber w Śląskiej Sieci Metropolitalnej jako prezes zarabiała 12 tys. zł miesięcznie. Magdalena Budny, prezes Przedsiębiorstwa Zagospodarowania Odpadów (wcześniej PSiUO) w 2019 roku zarabiała 17 tys. zł. Prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej zarabiał w 2019 roku 27 tys. zł miesięcznie. Trzeba jednak zaznaczyć, że jest to niezwykle ważna spółka komunalna, Piast Gliwice zajmuje się jedynie dostarczaniem rozrywki. Dla porównania Prezydent Miasta Gliwice zarabia miesięcznie niecałe 11 tys. zł.

Na podobne wynagrodzenie mógł liczyć były wiceprezydent Krystian Tomala, który nadal zatrudniany jest w podmiotach należących do miasta. Wynagrodzenie to pobierane było jednak z kilku różnych tytułów:

Obecna sytuacja jest taka, że pan Tomala pobiera prawie 14 tysięcy (złotych, red.) w Urzędzie Miejskim przez okres wypowiedzenia, prawie 10 tysięcy jak dyrektor Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych, jako członek Rady Nadzorczej Sląskiego Centrum Logistyki prawie 5 tysięcy i jako członek Rady Nadzorczej Piasta Gliwice ponad 3,3 tys. złotych, co razem daje 31 957 złotych. To są zarobki wyraźnie lepsze od premiera, od prezydenta, prezydenta Warszawy, prezydenta RP – informował Janusz Moszyński, pełniący obowiązki prezydenta miasta Gliwice na przełomie 2019 i 2020 roku.

Więcej od Pawła Żelema zarabiał natomiast Tomasz Kijko, doradca zatrudniony w Śląskiej Sieci Metropolitalnej, co obiło się dużym echem w mediach. Pisaliśmy o tym w artykule [Doradca za 37 tys. zł misięcznie]. Całe oświadczenie majątkowe Pawła Żelema można znaleźć w BIP UM GLIWICE.

Paweł Żelem jest absolwentem Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Zasiadał w radzie nadzorczej Ekstraklasy SA. Zawodowo związany był ze Śląskiem Wrocław, Lechią Gdańsk, gdzie wchodził w skład zarządu klubu, a od listopada 2013 roku ponownie wrócił do Śląska Wrocław, gdzie pełnił funkcję prezesa zarządu. Od 13 lipca 2017 do końca 2020 roku był prezesem Piasta Gliwice. Po rezygnacji z funkcji prezesa Piasta Gliwice ponownie związał się z Lechią Gdańsk. Do Gdańska wrócił, aby zasiąść w zarządzie klubu.

3 Comments

  1. Oczywiście. Potencjalne premie wliczyliśmy w skład wynagrodzenia i ustaliliśmy średnią miesięczną. To oczywiste, że prezes i rady nadzorcze dostają premie. Nie zmienia to faktu, że w miejskich spółkach są one wypłacane z publicznych środków.

    1. To, skąd płacone, to nie ulega wątpliwości, nie o tym była mowa. Sam Pan przyznał, że liczyliście z premiami, więc jednak mówienie o MIESIĘCZNYM wynagrodzeniu jest delikatnym nadużyciem.

  2. Może nie zarabiał aż tak dużo miesięcznie, a po prostu dostał dużą premię za mistrzostwo? Nikt o tym nie pomyślał?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button