AnalizyJawność

Jak wyglądają pensje rektorów śląskich uczelni? MEN podało konkretne liczby

W odpowiedzi na interpelację nr 31693 złożoną 21 lutego tego roku przez grupę posłów w składzie Maciej Lasek, Katarzyna Lubnauer oraz Marta Wycisło Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało tabelaryczną listę zarobków wszystkich rektorów szkół wyższych w Polsce.

Grupa posłów swoją interpelację uargumentowała faktem, iż wynagrodzenia rektorów uczelni publicznych powinny być jawne. – „Stwierdza się też, że uczelnie nie publikują tych informacji same z siebie, jak również ustawa nie precyzuje formy podawania tych danych na prośbę wnioskodawcy. Publiczna i łatwa dostępność tych informacji, mamy przekonanie, pozytywnie wpłynie na jakość debaty publicznej w Polsce dotyczącej wynagrodzeń za pracę osób, które sprawują najważniejsze funkcje w instytucjach odpowiedzialnych za jedno za najważniejszych zadań w naszym kraju – edukację na poziomie akademickim.”- czytamy w treści interpelacji.  

W odpowiedzi w marcu pojawiła się odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Wojciecha Murdzka, który wyjaśnił również na jakiej podstawie ustalane są wynagrodzenia. Z czego możemy się dowiedzieć, że to właśnie na wniosek rady uczelni Minister ustala wynagrodzenie zasadnicze i dodatek funkcyjny rektora. Przy czym wynagrodzenie rektora uczelni publicznej nie może być wyższe niż 300% średniego wynagrodzenie zasadniczego osób zatrudnionych na stanowisku, na którym zatrudniony jest rektor, które obliczane jest na podstawie średniej zarobionej kwoty za poprzedzający rok kalendarzowy przed wyborem rektora. Jeżeli chodzi natomiast o wysokość dodatków funkcyjnych, to nie może ona przekroczyć 100% wynagrodzenia profesorskiego, które stanowi 6 410 zł.

Ministerstwo informuje również, iż wysokość wynagrodzenia zasadniczego rektora może zostać zwiększona o 10%  w przypadku dobrego wyniku finansowego oraz wzrostu liczby studentów, ale także zmniejszona o 10% w odwrotnej sytuacji.  Ponadto rada uczelni może samodzielnie przyznawać rektorowi dodatek zadaniowy z tytułu czasowego zwiększenia obowiązków służbowych lub czasowego powierzenia dodatkowych zadań, przy czym nie może on przekroczyć 80%  wynagrodzenia zasadniczego. Poruszony został również temat wykonywania dodatkowego zajęcia zarobkowego przez rektora uczelni publicznej, a konkretnie wymóg uzyskania zgody rady uczelni. Ministerstwo odpowiedziało, iż jest ona wydawana na cały okres kadencji.

Ile zatem zarabiają rektorzy czterech największych uczelni w naszym województwie?

Rektor Politechniki Śląskiej w Gliwicach prof. dr hab. inż. Arkadiusz Mężyk:

Wynagrodzenie zasadnicze: 17 747 zł

Dodatek funkcyjny: 5500 zł

Dodatek zadaniowy: 0 zł

Łączna pensja miesięczna: 23 246 zł

Rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach prof. dr. hab. Ryszard Koziołek

Wynagrodzenie zasadnicze: 12 557 zł

Dodatek funkcyjny: 5500 zł

Dodatek zadaniowy: 13965 zł

Łączna pensja miesięczna: 32 022 zł

Akademia Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach prof. dr hab. Grzegorz Juras

Wynagrodzenie zasadnicze: 16 864 zł

Dodatek funkcyjny: 4000 zł

Dodatek zadaniowy: 10 432 zł

Łączna pensja miesięczna: 31 296 zł

Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach prof. dr hab. inż. Celina Maria Olszak

Wynagrodzenie zasadnicze: 14 064 zł

Dodatek funkcyjny: 4900 zł

Dodatek zadaniowy: 15 171,20 zł

Łączna pensja miesięczna: 34 135 zł

Dla porównania rektor Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie  prof. dr. hab. Inż. Jerzy Lis zarabia miesięcznie kwotę 43 482 zł, z czego 19 325,60 zł stanowi jego dodatek zadaniowy. Z kolei rektor Politechniki Warszawskiej miesięcznie zarabia kwotę 39 497 zł, natomiast rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie inkasuje miesięcznie 41 044 zł.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki powiadomił również, iż ministerstwo nie planuje wymagać od uczelni by publikowały informacje dotyczące wysokości pensji jakie otrzymują rektorzy. Niewątpliwie poznanie kwot na jakie mogą liczyć osoby mające wpływ na tak ważną kwestię jaką jest edukacja na poziomie akademickim wpłynie pozytywnie na jakość debaty publicznej, ponieważ będziemy mogli odnieść się do tego, czy ich zarobki są adekwatne do poziomu kształcenia w naszym kraju. Jakie są Wasze opinie na ten temat?

Źródło:

sejm.gov.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button