Życie Miasta

Nawet 25 lat pozbawienia wolności za zaśmiecanie

Przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska zapowiedzieli podczas wtorkowej konferencji prasowej podniesienie kar za zaśmiecanie i niszczenie środowiska. Dodatkowe uprawnienia miałaby uzyskać Inspekcja Sanitarna. 

Przedstawiono projekt systemowych zmian, które będą miały na celu napiętnowanie przestępstw środowiskowych. 

We wtorek minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka poinformował:

,,Aby zmierzyć się z negatywnym zjawiskiem, jakim jest nielegalne porzucanie odpadów i w odpowiedzi na oczekiwania społeczne, zaproponowaliśmy pakiet zmian sankcji karnych wobec przestępców środowiskowych. Chcielibyśmy tych pseudo przedsiębiorców, czy każdego z nas uwrażliwić poprzez ten system działań oparty nie tylko o kary, czy różnego rodzaju obostrzenia, ale również jeżeli chodzi o środki wychowawcze, po to, żeby to środowisko, w którym żyjemy było dla nas przyjazne.”

Szef resortu klimatu tłumaczył, że nielegalne składowiska śmieci są kosztem dla nas wszystkich i dodał, że mamy coraz lepszą wykrywalność nielegalnych składowisk odpadów, a to jak tłumaczył, na konferencji, przekłada się na koszty, „które obarczają wszystkich”. Minister Kurtyka tłumaczył wcześniej, że nowy system nie ma na celu wyłącznie zaostrzenia kar, ale głównie skupi się na mechanizmie wychowawczym, który będzie polegał na złagodzeniu kar dla osób, które naprawiły szkodę. 

Z kolei Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska, tłumaczył:

,,Dotkliwym problemem dla budżetu państwa oraz samorządów jest ponoszenie kosztów zagospodarowania porzuconych odpadów. Dlatego wśród proponowanych zmian jest nałożenie na sprawców przestępstw środowiskowych obowiązku wypłacenia nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Gospodarki Wodnej i środowiska. Jedną z kluczowych zmian jest zaostrzenie kary wobec sprawców zbrodni środowiskowej. Za ten czyn, sprawcy będzie groziło do 25 lat pozbawienia wolności. Surowość kary musi być adekwatna do czynu.”

Wiceminister zapowiedział także zaostrzenie kar dla osób, które naruszają przepisu mówiący o ochronie zwierząt i roślin. Obecnie można podlegać karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat. Propozycją Jacka Ozdoby jest od 1 roku do 5 lat pozbawienia wolności.

Kolejną zmianą byłoby pojawienie się nowego uprawnienia dla Inspekcji Ochrony Środowiska. Obecnie ta jednostka powinna pokazywać legitymację, jeżeli prowadzi swoje działania przy użyciu drona. To niestety według wiceministra mija się z celem, jeżeli Inspekcja uprzedza o tego typu działaniach. Dlatego ten artykuł zostanie zmieniony.

Cała konferencja jest dostępna na Twitterze.

Martyna Urban

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button