Nie żyje wybitny gliwicki sportowiec Egon Franke

W wieku 86 lat zmarł człowiek, który bez wątpienia był najbardziej wybitnym sportowcem w historii Gliwic. Egon Franke w 1964 roku stał się pierwszym polskim mistrzem olimpijskim w szermierce.
Jego największym sportowym sukcesem były Igrzyska Olimpijskie w Tokio w 1964 roku. Gliwicki gigant floretu z „Kraju Kwitnącej Wiśni” przywiózł złoty i srebrny medal. Olimpijskie złoto było o tyle cenne, ponieważ żadnemu polskiemu zawodnikowi nie udało się wcześniej zdobyć złotego krążka w szermierce na Igrzyskach. Srebrny medal był zasługą całej drużyny, jednak to Franke był jej czołową postacią – wysokie drugie miejsce odbijało się sporym niedosytem, ponieważ Polacy przeważali przez większość walki finałowej z ZSRR, by ostatecznie ulec.
Cztery lata później Egon Franke zdobył trzeci olimpijski medal – w Meksyku wygrał mecz o trzecie miejsce w drużynowym florecie. Poza trzema medalami Igrzysk Olimpijskich Egon Franke był multimedalistą mistrzostw świata. Na swoim koncie miał jedno złoto, dwa srebra oraz pięć brązowych medali.
W czasie kariery reprezentował barwy Budowlanych Gliwice, CWKSu Warszawa oraz gliwickiego Piasta. Po zakończeniu kariery wraz z żoną wyjechał do Włoch gdzie zamieszkali. Jednak zawsze powtarzał, że jego miłością są Gliwice i regularnie do nich wracał. Ostatni raz w rodzinnym mieście był w maju 2021 roku.
Jego piękna kariera przez lata była inspiracją dla wielu młodych sportowców i zdecydowanie tak pozostanie, ponieważ „Maestro” jak zwykło się o nim mówić był niezwykłym fenomenem sportowym, po którym na pewno zostanie wspomnienie, nie tylko w świecie sportu, ale i całych Gliwic.