112Życie Miasta

Policjanci z Gliwic przetransportowali serce do szpitala we Wrocławiu

O tym, że policjant codziennie musi mierzyć się z wieloma sytuacjami, w których nie chcielibyśmy się znaleźć nie trzeba nikogo przekonywać. Interwencje bywają ryzykowne, smutne, ale i czasami niesamowicie stresujące. W miniony poniedziałek policjanci z Komisariatu Autostradowego w Gliwicach stanęli przed niesamowicie ważnym zadaniem, którym było przetransportowanie serca do wrocławskiego szpitala.

Ludzie latami czekają na transplantację organów, a gdy już uda się je znaleźć to czas płynie zdecydowanie szybciej niż zwykle. W tej historii los połączył pacjenta Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu z asp. Robertem Wojdą oraz asp. Sebastianem Bodą ze specjalistycznego Komisariatu Policji Autostradowej w Gliwicach.

64-letni pacjent z Wrocławia znajdował się w ciężkim stanie, a ratujące go serce znalazło się około 3 godziny jazdy samochodem od niego. Niestety warunki atmosferyczne nie pozwalały na transport organu przy użyciu śmigłowca, dlatego też zdecydowano się na wybór na policyjny radiowóz. Co istotne w tego typu przypadkach transport serca musi się odbyć w przeciągu 2,5 godziny. Czasu więc było naprawdę mało.

– To bardzo mało czasu, kiedy weźmie się pod uwagę trasę, jaką mieliśmy tym razem do przebycia. Ze szpitala leżącego na styku granic dwóch województw: śląskiego i małopolskiego, gdzie był pobierany organ do przeszczepu, do Wrocławia jest prawie 300 km do przebycia. Nie chcieliśmy rezygnować z dania szansy na nowe, zdrowe życie naszemu pacjentowi. Dlatego postanowiliśmy wykorzystać wszystkie możliwości. Zwróciliśmy się do śląskiej Policji z prośbą o pomoc i po raz kolejny ją otrzymaliśmy.  – podkreśla Mateusz Rakowski, koordynator ds. transplantacji serca wrocławskiego szpitala.

Dwaj policjanci, na których padło to wyjątkowe zadanie w ciągu kilku minut byli gotowi do jego wypełnienia. Tuż przed 18:45 do ich radiowozu wsiadł kardiochirurg z wrocławskiego szpitala wraz ze specjalną lodówką, w której znajdowało się serce i rozpoczęła się podróż obarczona walką z czasem. Na całe szczęście policjanci używając sygnałów uprzywilejowania zdołali pokonać trasę w zaledwie 1 godzinę i 35 minut.

Sprawnie przeprowadzony transport sprawił, że serce zostało przetransplantowane i miejmy nadzieję, że dzięki temu 64-letni pacjent wróci do pełni zdrowia. Jak podaje na swojej stronie Polska Policja był to 16. transport organów do przeszczepu, który został zrealizowany przez polskich policjantów, lecz wcześniej wykorzystywane były do tego przede wszystkim śmigłowce.

fot. Polska Policja
YT/ Polska Policja

Źródło: Polska Policja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button