Prezydent Miasta Gliwice opublikował na swoim profilu społecznościowym subiektywne podsumowanie 2020 roku. Jakie elementy Adam Neumann uznał za warte zaznaczenia? Jak na podsumowanie zareagowali internauci?
W załączeniu do wpisu Prezydent zamieścił kilka grafik, mających być podsumowaniem minionego roku. Rozwój, komfort, radość z życia, walka z Covid – to hasła przewodnie grafik, które prezentują osiągnięcia władz miasta w 2020 roku.
Co według nas rzeczywiście zasługuje na podkreślenie?
- Rozwój – zdecydowanym sukcesem jest oddanie do użytku kolejnych odcinków obwodnicy. Zbliża się moment, kiedy ring obwodnicy zostanie zamknięty. Rozpoczęto budowę Centrum Przesiadkowego, które może przynieść fundamentalną zmianę w sferze transportu publicznego w Gliwicach.
- Radość z życia – z pewnością nie można nie pochwalić tężni solankowej postawionej w parku przy ul. Chorzowskiej. Inwestycja jest skrojona na miarę potrzeb, wykonana bardzo estetycznie. Przez chwilę mieszkańcy skarżyli się na brak toalety w pobliżu, problem został już jednak rozwiązany.
- Komfort – kolejne mieszkania przyłączone do PEC (830), wymiana około 1 tys. pieców. Do użytku oddano 145 nowych mieszkań komunalnych.
- Walka z Covid – miasto przekazało szpitalowi ponad 30 mln zł. To dobrze ulokowane pieniądze, które zwiększają stopień zabezpieczenia medycznego mieszkańców Gliwic. Przynajmniej jeśli chodzi o kwestię sprzętową funkcjonowania szpitala miejskiego.
Z całą pewnością nie był to rok łatwy. Wiele elementów funkcjonowania miasta wymaga poprawy, jednak oceniając 2020 rok należy pamiętać, iż wiele inicjatyw zatrzymał COVID-19, utrudniając także sprawne działanie w sferze samorządu.
Podsumowanie opublikowane przez prezydenta skomentowali internauci, którzy nie byli w swych ocenach tak powściągliwi:
Gratuluję wielkiej pracy, jaką Pan wykonał dla aktywizacji mieszkańców. Od lat gliwiczanie tak intensywnie nie patrzyli prezydentowi na ręce i nie organizowali tylu lokalnych akcji, protestów i nie byli tak zaangażowani w śledzenie prac lokalnych władz!
Chciałabym się poczuć szczęśliwa w Gliwicach.
Był to też rok wyjątkowego ignorowania głosu mieszkańców i historycznej sesji Rady Miasta a której złamano regulamin byle tylko nie dopuścić ich do głosu i zamknąć debatę bez dyskusji radnych. Przeprowadzono też “konsultacje społeczne” z naruszeniem statutu miasta Gliwice i w formie ankiety telefonicznej. Naprawdę ciężko to przebić, chyba tylko na Wiejskiej – gratulujemy
Pan Prezydent chyba mieszka w innych Gliwicach.
To niektóre z dodanych komentarzy. Pojawił się także jeden bardzo pozytywny – dodany przez radną Krystynę Sowę, z klubu radnych Koalicja dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza. Komentarz wzbudził wesołość internautów, którzy wysyłają go sobie w prywatnych wiadomościach (do nas też został przesłany kilkukrotnie z niezależnych źródeł).
Jak wskazywaliście w wiadomościach do redakcji, trudno uciec od skojarzenia z filmem “Miś” w reżyserii Stanisława Barei. Nas jednak entuzjazm Krystyny Sowy wcale nie dziwi, gdyż radna wyraża go często publicznie, na sesjach czy posiedzeniach komisji Rady Miasta Gliwice – szanujemy prawo do subiektywnej oceny, a poniższy fragment Misia zamieszczamy jedynie w celach humorystycznych. Przypomnijmy także, że radna Sowa ze względu na swoją pracowitość i zaangażowanie nominowana została w naszym plebiscycie na najlepszego radnego: Radny roku 2020 – zagłosuj!. Plebiscyt trwa do 14 stycznia.