Stanowisko magistratu w sprawie gali High League

Gala High League odbędzie się w gliwickiej Arenie już 17 września. Jest to kolejne tego typu wydarzenie na tym obiekcie, lecz tym razem pojawiło się mnóstwo informacji na temat powiązań organizatorów z Ramzanem Kadyrowem wspierającym rosyjską agresję w Ukrainie. Na nią na początku sierpnia zwrócił uwagę w swojej interpelacji Radny Miasta Gliwice Łukasz Chmielewski. Magistrat właśnie przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie.

O właścicielach federacji freakfightowej High League mówi się od samego początku wojny w Ukrainie. Powiązania z Kadyrowem są wysoce prawdopodobne z uwagi na osobę brata prezesa High League. O szczegółach mogą Państwo przeczytać w naszym artykule na ten temat. Najbardziej istotne w tym momencie jest jednak to, jakie stanowisko w tej sprawie przyjął gliwicki magistrat.

Odpowiedź na interpelację Radnego Łukasza Chmielewskiego w imieniu prezydenta Gliwic Adama Neumanna przygotował Łukasz Oryszczak, naczelnik Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej. Na wstępie podkreśla on, iż powiązania podmiotu organizującego galę z Ramzanem Kadyrowem nie są potwierdzone i tym samym znane gliwickiemu magistratowi. Dodatkowo wskazuje, iż wcześniejsze edycje odbywały się w tym roku na halach w innych miastach.

– Wiemy również, że Ramzan Kadyrow jest od 2014 r. objęty sankcjami. Jeśli zatem organizator HIGH League ma faktycznie powiązania z czeczeńskim zbrodniarzem, to oczekiwalibyśmy, że takie powiązania zbada wspomniana przez Pana ABW i wyda rekomendacje dotyczące objęcia firmy sankcjami. Tak jak zrobiła to administracja USA w odniesieniu do innego organizatora tego typu walk – Absolute Championship Akhmat, znanemu Panu być może z gal transmitowanych w 2019 r. przez TVP Sport. – napisał Łukasz Oryszczak.

Jednocześnie zapewniał on, iż jeżeli pojawią się zalecenia odpowiednich służb Państwa Polskiego, to władze Gliwic podporządkują się wszelkim decyzjom. Niewątpliwie można mieć wątpliwości co do słuszności wynajmowania gliwickiej Areny na tego typu wydarzenia, ponieważ są one bardzo kontrowersyjne. Jednakże jest to również okazja, by gliwicka młodzież mogła zobaczyć swoich idoli bez konieczności wyjeżdżania z miasta.