Znana podróżniczka Elżbieta Dzikowska z wizytą w Gliwicach

Elżbieta Dzikowska to znana podróżniczka, która odwiedziła Gliwice podczas zbierania materiałów do kolejnej książki składającej się na cykl „Polska znana i mniej znana”. Co jest takiego w Gliwicach, że wybrała je na swojej drodze po kraju?

Podróżniczka nieco starszej części gliwiczan może być znana z filmów realizowanych dla Telewizji Polskie. Wraz z partnerem Tonym Halikiem, czyli Mieczysławem Sędzimirem Antonim Halikiem zrealizowali około 300 filmów dokumentalnych ze wszystkich kontynentów. Obecnie najbardziej znaną polską podróżniczką wydaje się być Martyna Wojciechowska, jednak to właśnie Elżbieta Dzikowska przemierzała świat, zanim stało się to modne.

Podczas swojej dziennikarskiej kariery udało się jej przyciągnąć przed telewizory miliony ludzi. Uwielbiany przez widzów program podróżniczy „Pieprz i wanilia” pozwalał Polakom przenosić się do niemal wszystkich krajów Ameryki Łacińskiej i Europy, jak i również do Stanów Zjednoczonych. Z wykształcenia jest sinologiem i historykiem sztuki, natomiast zdecydowanie to podróże stały się jej całym życiem.

Jak podaje w rozmowie z Miejskim Serwisem Informacyjnym – Gliwice w naszym mieście jest nie jest pierwszy raz, ponieważ była tu już przy okazji pisania pierwszego tomu „Polski znanej i nie znanej”. Jednak w najnowszym VIII tomie tej książki autorka zamierza skupić się na architekturze drewnianej. W Gliwicach są bowiem dwa drewniane kościoły, które robią spore wrażenie – świątynie św. Jerzego i Wniebowzięcia NMP.

Pani Elżbieta została zapytana jakie miejsca poleca gliwiczanom na krótkie wypady – „ Zdecydowanie warto pojechać Szlakiem Architektury Drewnianej. Przez Gliwice przebiega jego ciekawy wariant – Gliwicka Pętla. W sąsiednim województwie opolskim jest natomiast interesujący Szlak Polichromii Brzeskich. Szczególnie polecam miejscowość Małujowice z przepięknym kościołem.” – zarekomendowała podróżniczka.

Podróżniczka podkreśliła również, że w planach wypraw ma teraz państwa, które nie są oddalone za daleko od Polski. Podkreśliła, że nigdy nie była w Albanii i Danii, choć są one stosunkowo blisko. Stało się tak jednak dlatego, iż bliskie cele ma odłożone „na później”.

Przypomnijmy, że od 31 marca do 24 kwietnia można było oglądać przy ul. Sienkiewicza w Gliwicach, a konkretnie nieopodal parku Chopina wystawę fotograficzną Elżbiety Dzikowskiej „Różne oblicza piękna”. Ta plenerowa wystawa eksponowała fotografie kobiet z całego świata, pokazująca różne oblicza kobiecego piękna.

Źródło: UM Gliwice