Życie Miasta

Nowa broń w walce z nowotworem

Narodowy Instytut Onkologii w Gliwicach jako pierwszy w kraju przeprowadził zabieg radioembolizacji wątroby z wykorzystaniem izotopu o nazwie Holm-166. Ten sukces sprawia, że gliwicki Instytut Onkologii dołączył do elitarnego grona europejskich i światowych instytucji, w których stosowana jest ta metoda leczenia.

Leczenie chemioterapią 45-letniego mężczyzny chorego na raka jelita grubego z przerzutami do wątroby nie przyniosło oczekiwanych efektów. Chorego zakwalifikowano do zabiegu radioembolizacji. Taki zabieg polega na przeznaczyniowym dostarczeniu do guza nowotworowego kilkunastu milionów mikroskopijnych cząstek z izotopem promieniotwórczym. Zatrzymują się one w obrębie nowotworu, gdzie emitują promieniowanie i niszczą go. Co więcej, blokują naczynia, które odżywiają guza. Podany izotop o nazwie Holm-166 gromadzi się głównie w obszarze nowotworu, oszczędzając zdrowy miąższ wątroby. Jest to leczenie miejscowe, które nie powoduje efektów ogólnoustrojowych.

Specjaliści z Pracowni Radiologii Zabiegowej i Interwencyjnej Zakładu Radiologii i Diagnostyki Obrazowej Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach przeprowadzili 13 lipca bieżącego roku pierwszy w Polsce zabieg radioembolizacji wątroby z wykorzystaniem izotopu o nazwie Holm-166.

Dotychczas do zabiegów tego typu używano cząsteczki izotopem Itru-90. Zmiana izotopu na zastosowany w tym przypadku Holm-166 sprawia, że przeznaczona dla pacjenta dawka promieniowania zostaje wyemitowana w krótszym czasie. Ponadto nowo użyty izotop jest widoczny w badaniu rezonansu magnetycznego, co pozwala dokładniej obrazować rozkład promieniotwórczych cząstek w tkance wątroby. Ma to ogromne znaczenie na dalsze decyzje terapeutyczne — co tłumaczył dr Michał Gola, członek trzyosobowego zespołu lekarzy, którzy wykonali pierwszy w Polsce zabieg radioembolizacji wątroby z użyciem Holmu-166.

Do zabiegu radioembolizacji, który został przeprowadzony w Narodowym Instytucie Onkologii w Gliwicach, przygotowywano się kilka miesięcy. Zaangażowany zespół musiał wziąć udział w szkoleniach, które są wymagane przez producenta preparatu i uzyskać pozwolenia na użycie tego typu izotopu promieniotwórczego. Przeprowadzony zabieg wymaga specjalnych warunków pracowni radiologii zabiegowej, użycia cyfrowej angiografii subtrakcyjnej, zestawu współosiowych cewników o średnicy 1-2 mm oraz mikrosfer z izotopem.

Do zabiegu, który został przeprowadzony w Narodowym Instytucie Onkologii w Gliwicach, kwalifikują się pacjenci, u których nie można przeprowadzić leczenia operacyjnego, obejmuje to chorych na nowotwory pierwotne, czyli na raka wątrobowokomórkowego lub raka przewodów żółciowych, jak i nowotwory wtórne, czyli przerzuty.

– W przypadku przerzutów proces nowotworowy powinien być ograniczony do wątroby, ewentualnie dopuszczalne jest minimalne zajęcie innych narządów. Dodatkowo wykazana powinna być nieskuteczność dotychczasowego leczenia lub brak zakwalifikowania do innych terapii. Kluczowa jest zachowana wydolność narządowa wątroby i nerek oraz ogólna kondycja pacjenta – tłumaczą dr n. med. Justyna Rembak-Szynkiewicz i dr n.med. Przemysław Pencak.

W dotychczasowych badaniach klinicznych skuteczność, czyli ustabilizowanie obrazu lub zmniejszenie się guzów wykazano w trzymiesięcznym okresie obserwacji ogółem u 64% pacjentów, w przypadku przerzutów raka jelita grubego wartość ta dochodziła do 73%. W badaniu u pacjentów z rozpoznaniem raka wątrobowokomórkowego było to nawet 90% w półrocznym okresie obserwacji.

Zabieg pacjenta został wykonany w Pracowni Radiologii Zabiegowej i Interwencyjnej Zakładu Radiologii i Diagnostyki Obrazowej, którym kieruje prof. dr hab. Barbara Bobek-Billewicz. Uczestniczył w nim zespół radiologów interwencyjnych w składzie: dr Michał Gola, dr n.med. Justyna Rembak-Szynkiewicz oraz dr n. med. Przemysław Pencak, a jego przebieg nadzorował prof. Marnix Lam z Utrechtu.
W przygotowaniach do zabiegu brali także udział specjaliści z Zakładu Medycyny Nuklearnej i Endokrynologii Onkologicznej kierowanego przez prof. dr hab. n. med.  Barbarę Jarząb – prof. dr hab. Daria Handkiewicz-Junak, dr Tomasz Olczyk, dr n. med. Michał Kalemba, dr n. fiz. Aneta Kluczewska-Gałka oraz anestezjolog, dr Elżbieta Basek.

Ada Duda

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button