Koleje Śląskie przyznały się do błędu w sprawie nowych cen biletów

W połowie maja weszła w życie zmiana cen biletów na popularnych trasach w naszym województwie. Warto dodać, że była to podwyżka cen, co też wywołało olbrzymie poruszenie wśród mieszkańców naszego regionu. Po czasie jednak zarząd Kolei Śląskich najprawdopodobniej zrozumiał, że swoją decyzją może więcej stracić, niż zyskać.

Największe poruszenie wśród pasażerów jednak wywołało usunięcie biletów liniowych na wybranych trasach. Miały one obowiązywać tylko i wyłącznie na terenie GZM, w konsekwencji pojawiły się bilety z taryfą kilometrową, a ta wychodziła zdecydowanie mniej korzystnie dla pasażerów. Dla przykładu bilet normalny do 10 kilometrów według taryfy kilometrowej kosztował po zmianach 6 zł, a przed nimi zapłacilibyśmy zaledwie 4,50 zł.

Mocna rewolucja cenowa na najbardziej popularnych trasach wzburzyła pasażerów, ale i pracowników, którzy w ten sposób zachęcali pasażerów do protestu w połowie maja br. – „Protest o wyższe, godne zarobki dla ludzi pracy, o równe prawo do awansu i rozwoju zawodowego, likwidację sztucznych, partyjnych stanowisk. Nie dla radykalnych podwyżek cen biletów! „ – mogliśmy przeczytać w opisie filmu promującego protest pracowników Kolei Śląskich.

Protest ten wywołał spore zamieszanie wewnątrz Kolei Śląskich, w czego konsekwencji z zarządu Spółki odeszły dwie osoby zajmujące stanowiska wiceprezesów, czyli Alicja Omięcka pełniąca stanowisko Wiceprezesa Zarządu ds. Rozwoju oraz Aleksander Drzewiecki, będący Wiceprezesem Zarządu ds. Technicznych. Spółka tłumaczyła te roszady optymalizacją procesów zarządczych i procesów głównych. Obowiązki byłych Wiceprezesów przejął Prezes Zarządu Patryk Świrski, ponadto Spółka poinformowała o tym, iż podjęła współprace z Wojciechem Balczunem, który jest międzynarodowym ekspertem w innowacyjnym zarzadzaniu transportem szynowym.

Po roszadach w kadrze zarządczej przyszedł czas na skruchę i uderzenie się w pierś, czego wynikiem był następujący komunikat:

Szanowni Podróżni,

zgodnie z Państwa głosami, po zakończonej optymalizacji w KŚ, informujemy o obniżkach biletów na następujących trasach:

Mysłowice – Oświęcim, cena biletu jednorazowego to 7 zł, biletu miesięcznego to 180 zł.

Katowice – Lubliniec, cena biletu jednorazowego to 15 zł, biletu miesięcznego to 310 zł.

Katowice – Tychy Lodowisko, cena biletu jednorazowego to 5,50 zł, biletu miesięcznego to 142 zł.

Rybnik – Racibórz, cena biletu jednorazowego to 10 zł, biletu miesięcznego to 210 zł.

Racibórz – Chałupki, cena biletu jednorazowego to 7 zł, biletu miesięcznego to 165 zł.

Obniżki cen biletów są wprowadzane w dniach 1-12 VI 2022.

Co prawda ceny nie wróciły do stanu przed podwyżką, to jednak są nieco niższe i znośne. Miejmy nadzieje, że roszady na najwyższych stanowiskach w Spółce wpłyną na bardziej rozważne podejmowanie tak kluczowych decyzji. Skoro są wycofywane po tak krótkim czasie, to najwyraźniej były podjęte albo zbyt szybko albo błędnie.

Źródło: KŚ