Trwają prace przy Dubois 40. Nadbudują go o jedną kondygnację (WIDEO)

Inwestycję prowadzi gliwicka firma K2 Invest. Zakończenie prac planowane jest na drugą połowę 2022 roku. Obiekt ma pełnić funkcję biurową, jego nazwa robocza to K2 LOFT.

Dubois 40 to charakterystyczny budynek z czerwonej cegły, przez ostatnie lata opuszczony i zapomniany. Wiele osób nie wierzyło, że obiekt uda się ocalić przed wyburzeniem. Choć na listę zabytków wpisany nie jest, to przedstawia wartość architektoniczną, historyczną i sentymentalną. Dawniej funkcjonowało tam kino Zryw, wcześniej kryty basen kąpielowy dla załogi fabryki lin i drutu Wilhelma Hegenschidta, niektóre źródła wspominają też o stołówce PKP.

Kluczową postacią w historii tego obiektu jest Wilhelm Hegenscheidt. Nie był on rodowitym gliwiczaninem, ale zasłużył się dla lokalnej społeczności do tego stopnia, że jego imieniem nazwano nawet jedną z ulicy w mieście (Hegenscheidt Strasse- dzisiaj J. Śliwki). Pochodził z Westfalii, na Śląsk przyjechał w 1852 roku. Spadek po ojcu pozwolił na uruchomienie niewielkiego warsztatu przy Kanale Kłodnickim. W 1857 roku Hegenschidt wybudował pierwszą na Śląsku walcownię drutu i bez przerwy rozbudowywał swój zakład. Był innowatorem – wprowadził na rynek liny stalowe oraz gwoździe produkowane na zimno. Interesy szły tak dobrze, że w 1865 zakupił katowicką hutę Baildon. Po kilkuletniej walce konkurencyjnej z utworzoną w Gliwicach przez właścicieli Huty Hermina fabryką produkującą podobny asortyment, nastąpiło połączenie obu zakładów w jedno przedsiębiorstwo pod nazwą Spółka Akcyjna Górnośląskiego Przemysłu Druciarskiego Caro-Hegenscheidt. Przemysłowiec znany był ze swej dobroczynności. Ufundował budowę Szkoły Przemysłowej (LO nr V przy ul. Górnych Wałów), szkołę przy J. Śliwki, stadiony, korty i łaźnie.

Budynek przy Dubois 40, zwany pierwotnie Wilhelmshaus, powstał w 1902 roku. Pełnił funkcję bardzo nowoczesnej, w pełni zadaszonej łaźni dla załogi fabryki lin i drutu. Był zelektryfikowany oraz wyposażony w centralne ogrzewanie. Podczas wojny fabryka pracowała na rzecz przemysłu zbrojeniowego a po jej zakończeniu została upaństwowiona. W halach przy ulicy Dubois 22 powstały warsztaty szkolne Zespołu Szkół Mechaniczno – Hutniczych. W okresie powojennym basen służył gliwiczanom oraz studentom politechniki. W latach 70. funkcjonowało w budynku kino Zryw. W latach dziewięćdziesiątych obiekty fabryki użytkowane przez szkołę zostały wydzielone z terenu zakładu i przekazane Kuratorium Oświaty w Katowicach.

W ostatnich latach teren należał do Górnośląskiej Agencji Przedsiębiorczości i Rozwoju. W planach było stworzenie w tym miejscu “Nowych Gliwic II”, czyli zagłębia biurowego dla firm “z branż kreatywnych”. W latach 2014-2015 przeprowadzono uzbrojenie terenu, rozbiórkę części starych budowli, wyznaczenie nowych dróg wewnętrznych oraz doprowadzenie m.in. kanalizacji sanitarnej czy sieci wodociągowej i energetycznej, co z kolei obecnie umożliwia nam dalsze zagospodarowanie tego terenu. W 2016 r. GAPR sp. z o.o.  stała się właścicielem części dawnych terenów Fabryki Drutu. Projekt Nowe Gliwice II nie został jednak zrealizowany, a GAPR postanowiła sprzedać należącą do niej część dawnej Fabryki Drutu.

Obiekt przy Dubois 40 zakupił za ok 2 mln zł obecny inwestor – firma K2 Inwest. Jak poinformował nas właściciel, Pan Krzysztof Kasperowicz, obiekt będzie miał przeznaczenie biurowe, przebudowa zakończyć ma się za około 1,5 roku. Budynek ma zostać nadbudowany o jedną kondygnację.

źródła:

www.gliwiczanie.pl
www.nowinygliwickie.pl