Uchylona decyzja Urzędu Miasta: jednak sprawdzą, czy inwestycja jest szkodliwa!
Zastępca Naczelnika Wydziału Środowiska w Urzędzie Miasta, który działa z upoważnienia Prezydenta Miasta stwierdził brak potrzeby ocenienia oddziaływania na środowisko budowy stacji benzynowej, która ma powstać przy blokach jednorodzinnych w dzielnicy Szobiszowice. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach uchylił tę decyzję.
Tomasz Tylutko, radny Rady Miasta Gliwice, udostępnił nam informację dotyczącą planów budowy nowej stacji benzynowej. Inwestycja ma znajdować się na terenie dzielnicy Szobiszowice, od północy ma graniczyć z ul. Gierymskiego, za którą znajduje się Zespół Szkół Ogólnokształcących Specjalnych nr 7, od wschodu z obiektem handlowym a od zachodu z blokami wielorodzinnymi. Według udostępnionych informacji, Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach uchyliło decyzję Zastępcy Naczelnika Wydziału Środowiska w Urzędzie Miasta, który działa z upoważnienia Prezydenta Miasta Gliwice. Według jego oceny nie ma potrzeby ocenienia oddziaływania na środowisko budowy stacji benzynowej. Kolegium nie zgodziło się z tą decyzją.
Mieszkańcy i reprezentujący ich radni obawiają się wpływu nowej inwestycji na jakość ich życia. Naczelnik Wydziału Środowiska, Agnieszka Setnik odpowiedziała na pismo radnego Tylutko, które wystosował w imieniu Zarządu Rady Dzielnicy do Prezydenta Miasta, że jest ona zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Radny argumentował jednak, że jest niekorzystna ze społecznego punktu widzenia i obniży jakość życia mieszkańców. W piśmie padły słowa Zamiast terenu zielonego, powstanie kolejna „betonowa pustynia” na terenie dzielnicy.
O działaniach radnych i ustaleniach w sprawie pisaliśmy już wcześniej: tutaj, tutaj i tutaj.
